Gość w dom, Bóg w dom
W kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu odbyło się ostatnie spotkanie organizacyjne przed Europejskim Spotkaniem Młodych. Wzięli w nim udział koordynatorzy przygotowań do wydarzenia w parafiach stolicy Dolnego Śląska i okolicznych miejscowości.
2019-12-21
Zanim poruszone zostały kwestie organizacyjne odbyła się modlitwa ze śpiewami z Taizé. Przybyło na nią kilkaset osób z ponad 100 parafii.
Słowo do uczestników wydarzenia skierował brat Alois, przeor wspólnoty z Taizé, który osobiście nie mógł wziąć w nim udziału, a który za kilka dni przyjedzie do stolicy Dolnego Śląska. Krótki list odczytał brat Marek:
Drodzy przyjaciele we Wrocławiu i okolicach Wrocławia. Wiemy, że zgromadziliście się dzisiaj, kilka dni przed rozpoczęciem naszego europejskiego spotkania na wspólną modlitwę. Bardzo się cieszę. Nasza pielgrzymka zaufania jest kontynuowana na polskiej ziemi i prosimy o was o coś, co jest w niej najważniejsze - ugościć tysiące młodych ludzi, którzy przybędą w Boże Narodzenie z całej Europy, a nawet z innych stron świata. Ponad 30 młodych ludzi przybędzie z Hong Kongu, Korei i Japonii. W imieniu braci z Taizé z całego serca dziękuję tak licznym osobom, które przyzyniły się do tego, by przyjęcie wszystkich było możliwe. Dziękujemy za podjęcie decyzji, by otworzyć drzwi swoich domów. Mamy nadzieję, że spotkanie będzie dla wszystkich pięknym przeżyciem zgodnie z powiedzeniem, które tak często słyszymy w Polsce - "gość w dom, Bóg w dom". Proszę przyjąć serdeczne życzenia pełnych pokoju świąt Bożego Narodzenia i do zobaczenia wkrótce we Wrocławiu.
Następnie bracia z Taizé i wolontariusze tłumaczyli kolejne kwestie, które są istotne z perspektywy zbliżających się dni oraz zachęcali do wzięcia udziału w całym programie wydarzenia nie tylko organizatorów z parafii, ale wszystkich parafian.
W kolejnej części odbyły się spotkania w mniejszych grupach z koordynatorami przygotowań. Wolontariusze z parafii otrzymali na nich potrzebne materiały oraz poznali ostateczną liczbę przydzielonych pielgrzymów. Zostali również poproszeni, by żadna ze zdeklarowanych rodzin nie została bez gości. W związku z tym, niezależnie od wpisanych do deklaracji liczb, do wielu rodzin trafi po dwóch uczestników ESM.