Abp Ryś na ESM Wrocław: Dlaczego warto czytać Biblię?

Wszyscy chorujemy na brak sensu. I to jest pierwszy powód, dla którego potrzeba czytać Biblię - mówił do kilku tysięcy młodych ludzi metropolita łódzki.

Abp Grzegorz Ryś na 42. ESM we Wrocławiu

Abp Grzegorz Ryś na 42. ESM we Wrocławiu

2019-12-29

Na jednym z popołudniowych spotkań tematycznych w ramach Europejskiego Spotkania Młodych gościł abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki wygłosił katechezę w Hali Stulecia do kilku tysięcy młodych ludzi. Na początku zapytał słuchaczy, kto na spotkanie do Wrocławia zabrał ze sobą Biblię. Mniej więcej jedna czwarta podniosła rękę. 

- Jeśli weźmiecie Pismo Święte do ręki, usłyszycie, że jesteście potrzebni, chciani i ciągle stwarzani. Bije ci puls, bo Bóg chce żebyś żył. Otwieraj Biblię, bo żeby nie być samotnym i bo Bóg nie chce, byś był samotny - mówił abp G. Ryś.

Jego zdaniem potrzebujemy czytać Biblię, ponieważ żyjemy w świecie, w którym najważniejsze są informacje, którymi jesteśmy bez przerwy bombardowani.

- Nie ma czasu, żeby te wszystkie informacje w jakikolwiek sposób skonsumować. Wszyscy chorujemy na brak sensu. I to jest pierwszy powód, dla którego potrzeba czytać Biblię - opisywał hierarcha.

Podkreślił, że Biblia zawsze wymagała pokory, ponieważ trzeba się nauczyć języka Biblii.

- Inaczej otwieracie księgę Jonasza i zaczynacie się śmiać, że jakiś wieloryb mógł nosić 3 dni gościa w brzuchu. Pytania, które stawiamy dzisiaj, nie różni się zbytnio od tych, które mieli ludzie w czasach św. Augustyna: kim jestem, skąd jestem, dlaczego urodziłem się tutaj i teraz, dlaczego kocham i cierpię i dlaczego umrę? - wymieniał metropolita łódzki.

Jak zaznaczył, najpiękniejszy w Biblii jest fakt, że jej słowa wypełniają się w osobie Jezusa Chrystusa.

- Miałem dość długo kłopot z modlitwą psalmami. Ksiądz się modli psalmami na okrągło, ja to przyrzekłem trzydzieści lat temu. Najpierw przyrzekłem, a potem pomyślałem: "Oho, mamy kłopot". (śmiech). Zapytałem więc mądrego księdza, który mnie uczył czytania biblii, w jaki sposób czytać psalm - wspominał prelegent.

Wspomniany kapłan tłumaczył mu, że kiedy czytał psalm, pytał po przeczytaniu, jak ten psalm wypełnił się na osobie Jezusa. Jeśli się wypełnił na osobie Jezusa, może wypełnić się także na mojej osobie. I wtedy nie jest już teorią, jakimś idealistycznym tekstem.

- Bóg nie mówi po to, żeby sobie pogadać. Bóg wypowiada słowo, które ma się spełnić na mnie. Ważne pytanie brzmi nie, czy czytać Biblię, tylko jak ją czytać! - stwierdził abp Ryś. 

Przywołał scenę z Biblii - Zwiastowanie, kiedy Bóg mówi do Maryi przez anioła.

- Rzadko zdajemy sobie sprawę, że ten anioł mówi wyłącznie cytatami ze Starego Testamentu. Zwraca się do Maryi słowem Biblii, tylko to słowo jest teraz słowem o niej - mówił hierarcha.

Począwszy od pozdrowienia „Pan z Tobą”. To pozdrowienia Boga do Gedeona. "Poczniesz i porodzisz syna" - to zdanie Boga do matki Samsona. "Błogosławiona jesteś między niewiastami" - to cytat z dwóch miejsc w Biblii -  zdanie wypowiedziane do Jaeli w Księdze Sędziów oraz do Judyty w Księdze Judyty.

- Maryja tak jak my miała tekst pisany Pisma Świętego. Ale kiedy otwierała ten tekst, stawał się on żywym słowem Boga do niej i słowem Boga o niej. Nie ona czytała słowo, tylko Bóg czytał jej życie swoim słowem. I tego wam życzę. Dlaczego warto czytać Biblię. Żeby Bóg wam przeczytał wasze życie swoim słowem - podsumował abp Grzegorz Ryś.

Aktualności

Sklep Gościa poleca

Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 16.04.2024

Wrocław

28.12.2019 - 1.01.2020