Oława. Pielgrzymi Taize wraz z mieszkańcami rozdawali zupę potrzebującym
Oddolna społeczna akcja oławian, w którą zaangażowała się młodzież z ESM Taize, pozwoliła nakarmić kilkudziesięciu bezdomnych i ubogich.
2019-12-30
W poniedziałek przed południem obok jadłodajni Caritas przy parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła roznosił się przyciągający zapach gorącej grochówki. Stanęła tam bowiem kuchnia polowa, z której dymiła się pyszna zupa.
Chętni wolontariusze gotowali ją od 3 w nocy przez kilka godzin. Wcześniej obrali spore ilości warzyw m.in. 15 kg ziemniaków. O godzinie 10 pielgrzymi z Europejskiego Spotkania Młodych Taize, którzy nocują w Oławie, rozpoczęli rozdawanie ciepłego posiłku, który spożyło kilkudziesięciu potrzebujących. Ostatecznie wydano ponad 130 porcji. To spontaniczny dar mieszkańców miasta dla potrzebujących.
Cała inicjatywa zorganizowana została jako reakcja na przerwę w funkcjonowaniu jadłodajni Cairtas.
- Oprócz tego młodzi z parafii NMP Matki Pocieszenia przygotowali i przynieśli kanapki oraz jabłka, które także rozdysponowaliśmy. Wśród pomagających pielgrzymów Taize byli Słoweńcy, Polacy i Francuzi - mówi Tomasz Żmuda.
- Cieszę się, że udało nam się wszystko szczęśliwie przeprowadzić. Poznałam bardzo dużo serdecznych ludzi, którzy chcą pomagać. A odbierający zupę byli dzisiaj naprawdę w fantastycznym nastroju. Poczuli się zaopiekowani. Najwspanialszą nagrodą stał się ich uśmiech - tłumaczy Maja Świstowska.
Podkreśla, że spędzanie czasu z potrzebującymi jest bardzo budujące. Oni okazują się niezwykle hojni w budowaniu relacji. - To nie my im pomagamy, ale oni nas obdarowują - oświadcza.
Grochówkę rozlewano po talerzach do godziny 12. Młodzież Taize po sumiennie wykonanym zadaniu wsiadał w pociąg i wybrała się do Wrocławia na modlitwę południową. Reszta zupy, która została, pojechała natomiast do oławskiego domu dziecka.