Zdaliśmy egzamin z otwartości
Chciałbym podziękować wrocławianom i Dolnoślązakom, którzy otworzyli się na uczestników ESM. Wspólnie zdaliśmy egzamin z otwartości - mówił podczas konferencji prasowej abp Józef Kupny. Wtórował mu prezyent Wrocławia, Jacek Sutryk. Mimo, że spotkanie jest dokładnie w połowie, nadszedł czas na pierwsze podsumowania.
2019-12-30
Podczas spotkania z dziennikarzami abp Józef Kupny podkreślił, że Europejskie Spotkanie Młodych poprzedziły długie przygotowania i trzeba to zauważyć w kontekście kilku dni jego trwania. - Pragnę podziękować braciom, w tym bratu Aloisowi, że wybrali Wrocław jako gospodarza ESM. Dziękuję również prezydentowi i władzom miasta, za wspaniałą współpracę. Bez pomocy miasta Kościół wrocławski nie poradziłby sobie z przyjęciem tak wielu młodych ludzi. Wreszcie dziękuję wszystkim wolontariuszom, którzy przyczynili się do realizacji programu ESM - mówił.
Metropolita wrocławski zaznaczył, że młodzi ludzie wnieśli do naszego życia we Wrocławiu wiele radości i otwartości. - Dziękuję za ich świadectwo wiary. Miło było spotkać młodych ludzi na ulicach Wrocławia i patrzeć na ich entuzjazm i radość, którymi się dzielili - dodał. - Myślę, że to spotkanie zaowocowało nawiązywaniem nowych przyjaźni, że staliśmy się dla siebie braćmi. Mogliśmy się lepiej poznać, więcej się o sobie dowiedzieć i co najważniejsze, razem wielbić Pana. Jeszcze raz pokazaliśmy, że jesteśmy dziećmi jednego Boga - braćmi i siostrami.
Głos zabrał również prezydent Wrocławia. Jacek Sutryk wspominał moment ogłoszenia przez brata Aloisa Wrocławia jako gospodarze tegorocznego Europejskiego Spotkania Młodych. Przypomniał, że w Madrycie mówił, iż kolejne ESM odbędzie się w kraju, w którym zimy są sroższe, ale serca gorące. - Przykro mi, że pierwsze się nie sprawdziło, ale cieszę się, że pielgrzymi zostali przyjęci z tak wielkim otwarciem. Cieszymy się, że mieszkańcy miasta i okolic przyjęli ich tak ciepło - mówił.
Prezydent podkreślił, że Wrocław jest miastem nowoczesnym, ale również rozmodlonym. Przypomniał o niedawnym oddaniu katedrze wrocławskiej ołtarza Jerina, który ma w pewien sposób znaczenie ekumeniczne. Podkreślił, że dzieło powstało w XVI w. w protestanckim Wrocławiu i ostało wykonane przez ewangelickiego złotnika. - Ten ołtarz pokazuje jaki jest Wrocław - ekumeniczny, tolerancyjny, przyjazny i otwarty.
- Chciałbym dołączyć się do podziękowań księdza arcybiskupa. Kolejny raz zdaliśmy egzamin z gościnności, z otwartości. Cieszę się, że jako miasto Wrocław mogliśmy wesprzeć to przedsięwzięcie. Już teraz chciałbym zaprosić wspólnotę Taizé za kilka lat. Mam nadzieję, że odwiedzicie jeszcze Wrocław na jednym z następnych ESM.
