Ikony są ważnym elementem modlitwy w duchu Taize
Mało kto z nas zdaje sobie sprawę, jak skomplikowany jest proces tworzenia tych przepięknych obrazów i jak wiele zasad trzeba przestrzegać, żeby ikona była poprawnie napisana.
2019-12-31
Wyobraźcie sobie, że przeglądacie album nieznanych wam ludzi. To nie jest zbyt ciekawe, ale gdy tylko zobaczycie fotografię bliskiej osoby, od razu pojawią się różne emocje. Dlaczego tak jest?
- Ponieważ widzicie nie tylko postać, ale rozpoznajecie konkretnego człowieka. Tak samo przez ikonę próbujemy przypomnieć sobie, kim jest Bóg. Inaczej ikona to są drzwi, przez które Bóg przychodzi do nas a my do niego - rozpoczęła spotkanie w katedrze greckokatolickiej pw. św. Wincentego i św. Jakuba Tetiana Kiiak, która prowadzi przy parafii warsztaty z pisania ikon.
W ramach Europejskiego Spotkania Młodych odbył się tam wykład dotyczący sztuki pisania ikon oraz Jerzego Nowosielskiego, polskiego malarza, teologa i filozofa prawosławnego. Język ikony jest skomplikowany, możemy go odczytać tylko w zależności od poziomu naszej wiedzy.
- Pierwszym krokiem do zrozumienia ikony jest obserwacja, czyli to, na co zazwyczaj nie mamy czasu. Następnie odczytujemy ją na podstawie wiedzy z historii tamtego czasu i rozpoznajemy symbolikę kolorów. Trzeci poziom to praca duchowa, budowanie wewnętrznego człowieka. Na tym poziomie nie my odkrywamy obraz, tylko obraz zaczyna działać na nas. Czwarty poziom objawia się na wyższym stopniu modlitwy. Polega on na uchwyceniu piękna i sensu ikony - opowiadała prelegentka.
Mało kto z nas zdaje sobie sprawę, jak skomplikowany jest proces tworzenia tych przepięknych obrazów i jak wiele zasad trzeba przestrzegać, żeby ikona była poprawnie napisana. Proces tworzenia ikony rozpoczyna przygotowanie odpowiedniej deski. W zależności od regionu ikony pisano na deskach lipowych, olchowych, sosnowych lub cedrowych.
- Gdy już mamy deskę, przygotowujemy odpowiedni roztwór wody klejowej, którym przyklejamy kawałek gazy. Podobrazie ma minimum siedem warstw gruntu, lewkasu. Po wyschnięciu gruntu szkicujemy ikonę według wyznaczonego wzoru - tłumaczyła Tetiana Kiiak
Każdy z uczestników spotkania mógł zobaczyć gładką deskę, podkład przygotowany w długim procesie do pisania ikony. Kolejnym etap to nałożenie niezwykle ważnego złocenia, ponieważ symbolizuje Bożą energię.
Złoto - najważniejszy ze wszystkich kolorów - w ikonach jest traktowane jako światło, a nie barwa. Dalej maluje się to, co nie ma związku z twarzą: tło, pejzaż, architektura, szaty. Sama postać z reguły maluje się niedokładnie, bez użycia wielu warstw farby, a nawet w niedokładny sposób, aby ciało sprawiało wrażanie bezcielesnego i pozbawionego wagi. Wydłużone proporcje postaci wyrażają uduchowienie człowieka.
- Twarz i karnację człowieka ikonograf maluje z reguły bardzo dokładnie, posługując się metodą nakładania wielu warstw farby, stosując ciemny podkład, sankir – objaśniała Tetiana Kiiak. - Wysokie czoło świadczy o inteligencji i otwartości umysłu. Smukłe ręce i palce wyrażają uduchowienie. Wyraźnie zarysowane oczy to zwierciadło duszy, nieco większe uszy słuchają wyraźnie nakazów Bożych - opisywała.
W symbolice kolory także mają swoje znaczenie. Czerwień i błękit symbolizują miłosierdzie i prawdę, piękno i dobro, ziemię i niebo. W kolorach czerwonym i błękitnym maluje się szaty zbawiciela. Chiton zwykle jest koloru czerwonego, a himation błękitnego. Kolor szat Bogurodzicy również jest czerwony i błękitny, jednak rozmieszczone są na odwrót: a błękitnych szatach znajduje się czerwona chusta.
- Kiedy mamy ubraną postać i uzbrojoną w charakterystyczne atrybuty, nakłada się ochrę i biel na elementy ciała w celu wyciągnięcia kontrastu. Kontrast musi być silny, ponieważ w ikonie nie ma perspektywy. Na samym końcu obraz trzeba nazwać i podpisać, jednak nie nazwiskiem autora. Teologia ikony mówi, że żeby być blisko z kimś duchowo, należy znać jego imię, dlatego na ikonach zapisuje się imiona świętych na nich przedstawionych - zakończyła opis prowadząca.
W drugiej części spotkania przedstawiona została sylwetka Jerzego Nowosielskiego. Ikony jego autorstwa wybrano jako główne ikony 42. Europejskiego Spotkania Młodych umieszczone w Hali Stulecia.
- Również w tej cerkwi znajduje się ikonostas autorstwa Jerzego Nowosielskiego - opowiada pani Tetiana. - Dla ludzi interesujących się sakralnym malarstwem była to niezwykle ciekawa postać, uważany za człowieka o wielkiej wiedzy teologicznej, znany też jako filozof. Posiadał wszystko, co potrzebne do pisania ikon, nie tylko kopiował istniejące przedstawienia ale tworzył własne wizje - informowała Tetiana Kiiak
Na zakończenie spotkania uczestnicy spróbowali malowania za pomocą specjalnych naturalnych farb używanych w ikonografii wykonanych z minerałów, które zaprezentował Andriej, wolontariusz ze Lwowa.